Surowe Mięso w diecie moich zwierząt

stycznia 12, 2019


Karmienie psów czy kotów surowym mięsem to, najlepszych sposobów żywienia. Dieta BARF (Biologically Appropriate Raw Food), jest najzdrowszą i najtańszą dietą zarówno w zakresie psim jak i kocim. 

W dzisiejszym wpisie, chciałbym wam przybliżyć temat surowego mięsa w diecie psów i kotów. Oraz napisać jaki udział, stanowi ono w diecie moich zwierząt. 

Co to właściwie ten BARF?
BARF czyli - Biologicznie odpowiednia surowa dieta, to sposób żywienia polegający, na podawaniu surowego mięsa, podrobów i mięsnych kości z suplementami. W przypadku psów, dietę można wzbogacić warzywami i owocami. Ale czekaj...przecież w naturze wilki czy rysie, nie dodają suplementów do swojej zdobyczy, więc po kiego mamy dodawać je do mięsa, które jedzą nasi pupile? To fakt, drapieżniki nie dodają sobie suplementów do swoich zdobyczy. Ale jedzą je w całości, w raz z piórami, sierścią, narządami wewnętrznymi, zewnętrznymi. Taki posiłek nie potrzebuje dodatkowej suplementacji, ponieważ wszystkie niezbędne suplementy zawiera w sobie. Jeżeli interesuje nas podawanie swojemu pupili całych tuszek, to warto zainteresować się Whole Prey. 

Whole prey, to dieta oparta, na podawaniu całych tuszek (wraz z sierścią i wnętrznościami) zwierzęcych, oczywiście przebadanych. (ptactwo, gryzonie, niektóre ryby, króliki). Przy tym sposobie żywienia, suplementacja nie jest potrzebna, jedynie warto wprowadzić żółtko i kwasy omega 3. Godnym polecenia sklepem z takimi tuszkami jest 4reptiles.pl.

Mięso w diecie moich zwierząt
Moje Dziewczyny, bardzo lubią mięso, nawet Psotka która początkowo średnio była nim zainteresowana. Niestety na chwilę obecną, nie mogę sobie pozwolić na wprowadzenie diety barf. Ale nie ma tego złego bo, zwierzaki dostają surowiznę 3 razy w tygodniu, zamiast karmy - dlaczego tylko 3 razy? ponieważ, gdyby jadły częściej mięso bez odpowiedniej suplementacji, nabawiłyby się niedoborów. 


Przykładowy mięsny posiłek dziewczyn ^ na zdjęciu znajduje się mięso z nóg kaczki. Sonia dostała tylko trochę, ponieważ ze względu na chorą wątrobę, nie podaje jej tłustego mięsa.

Jakie mięso najczęściej jedzą moje zwierzaki? staram się urozmaicać ich mięsną dietę, dlatego też kupuję różne mięsa. Sklepem gdzie najczęściej się zaopatruje jest Lidl - fajny i duży wybór mięs (przynajmniej u mnie), czasami kupuję w sklepach mięsnych, a bardzo rzadko w biedronce. Oczywiście, wiadome jest to, że najlepszym i najzdrowszym mięsem jest, to ekologiczne - takie, gdzie zwierzęta nie są faszerowane paszami, ale jedzą swój naturalny pokarm. Spójrzmy chociażby na takiego królika - zazwyczaj te z marketów, są bardzo chude, praktycznie nie mają tłuszczu. Natomiast te ''ze wsi'', to kawał tłustego i grubego mięsa. 


Psotka vs Królik - jedno z ulubionych mięs zwierzaków. 



Psotka w odróżnieniu od Soni i Łatki, nie przepada za gryzieniem nóg, skrzydełek czy innych tego typu rzeczy. Przeważnie chwilę się bawi a potem odchodzi.


Jeżeli chodzi o żywienie Whole Prey - w tym temacie jest dużo kontrowersji, jednym nie podoba się ten sposób żywienia, ze względu na podawanie całych tuszek ofiar. Z jednej strony to rozumiem, bo są ludzie wrażliwi, którzy po prostu nie dadzą rady tak karmić. Ale z drugiej strony, jeśli ktoś wielce się oburza, że kot je całego królika albo szczura, a na drugi dzień sam je schabowego, który również pochodzi od zwierzęcia - to chyba coś jest nie tak. 

Mi osobiście, podoba się ten model żywienia i w przyszłości chciałabym zobaczyć jak whole prey sprawdzi się u nas. Ciekawi mnie jak dziewczyny zareagowałyby na tuszkę myszy czy szczura.


Warto zaznaczyć, że w mięsnej diecie nie wolno podawać dzika ani podrobów wieprzowych, ponieważ istnieje ryzyko złapania choroby aujeszkiego (wścieklizny rzekomej). 

Jeżeli chodzi o plotki typu ''Pies powinien jeść to co człowiek!'',  ''Po mięsie zwierzę, staje się agresywne''  , ''Najlepsza dla psa, czy kota jest sucha karma...'' , ''Surowe mięso jest niebezpieczne!''. Wszytko to, lub podobne stwierdzenia to, sterta kłamstw. Układ pokarmowy psów i kotów jest doskonale przystosowany, do surowego mięsa, dlatego też diety barf i whole prey, są dla nich najlepsze.

Koniecznie dajcie znać w komentarzu, czy wasze zwierzaki wcinają mięcho i co sądzicie o Barfie i Whole Prey! ;)

*To nie jedyny tego typu post, planuje nieco więcej postów na temat mięsa. 

You Might Also Like

9 komentarze

  1. Super post!!! Moje koty często jedzą baraninę. Dlatego, że mój dziadek ma małe stadko owiec - przeznaczone na mięso i wełnę, oczywiście dla własnego użytku. I zazwyczaj dostaje od niego ''brzydsze'' mięso i podroby. Moje koty to uwielbiają! Ale tak jak twoje nie są na barfie i muszę ich spożycie mięsa ograniczać do 2 czasem 3 razy. Niekiedy dostają też królika i indyka. Średnio lubią kurczaka i wołowinę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę baraniny, moje jeszcze nie jadły tego mięcha. Ale może w przyszłości uda mi się je dopaść :D

      Usuń
  2. My podajemy mięso dwa razy w tygodniu - Azmo dostaje zmieloną polędwicę z indyka (zęby a raczej ich brak) a dziewczyny już normalne kawałki. Czasem zamiast indyka jest to kaczka, jak uda się taką na gulasz znaleźć w Lidlu. Oprócz tego Arya dostaje skrzydełko raz na jakiś czas, żeby się nie odzwyczaiła. Barf nas od dłuższego czasu kusi - zastanawiamy się nad nim pod kątem i kosztów i generalnie jego "lepszości", na pewno za jakiś czas zrobimy podejście :). Jeśli chodzi o whole pray, to czuję się rozdarta - trochę mnie kusi, bo lubię generalnie sprawiać przyjemność kotom, ale obawiam się, że tylko Arya odważyłaby się cokolwiek z tym zrobić, no i przeraża mnie sam proces jedzenia... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecamy wam królika - super mięcho, moje uwielbiają. Chociaż co kot, to inne gusta. Ale warto spróbować, może akurat posmakuje, a w Lidlu są jeszcze z nerkami i wątróbką, więc fajna sprawa. Dodatkowo nogi, są super do gryzienia - Łatka uwielbia. Nieco gorzej jest z trybowaniem, ale tragedii nie ma ;) Ja Whole Prey, bardzo bym chciała przetestować na swoich. Zwłaszcza myszy, bo np. z przepiórką by sobie chyba nie poradziły i nie wiedziałyby co z tym zrobić, chociaż nigdy nic nie wiadomo. Jeszcze przeszkodą jest mama, która mimo iż lubi koty, to WP ją przeraża.

      Usuń
  3. Mój pies nie tknie surowego mięsa. Sporo prób było, różne mięso dawałem. I nic. Ale w karmach suchych też takie mięso przecież jest, musi wystarczyć. Testujemy teraz nową karmę, myślę że z tych tańszych najlepsza jak do tej pory https://www.krakvet.pl/product-chy-26520-OPTI-BITE-z-wolowina-sucha-karma-dla-psa-10-kg.html . Szybko doszło też zamówienie do nas.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pióra .rogi i kopyta .nie chce spalarni palić tylko do karmy dają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Za mało miesa jadalne daja do produkcji karmy

    OdpowiedzUsuń
  6. Każdy pies ma swój ulubiony kawałek mięsa, a dzięki diecie BARF może mieć ich jeszcze więcej!

    OdpowiedzUsuń
  7. Od siebie jeszce polecam uzupełnienie diety olejkami CBD. Aby uzyskać najlepsze wyniki, sugeruję wybór najwyższej jakości produktów Hempets, które są dokładnie testowane i badane, aby zapewnić brak zanieczyszczeń w ich składzie.

    OdpowiedzUsuń

Popularne Posty

Preparat na odporność